1 maja 2020

MAZURY: Weekendowy chill i nasza pierwsza wyprawa... kamperem! Sprawdź, co musisz wiedzieć


Polska kryje wiele pięknych zakątków, ale Mazury to wyjątkowy punkt na mapie naszego kraju. Uwielbiam te wszystkie krajobrazy łąk, jezior i lasów, zachody Słońca i sielankowy klimat, który wydał się nam idealny na… naszą pierwszą wyprawę kamperem! Sprawdźcie, jaką malowniczą trasę obraliśmy, gdzie znaleźliśmy najlepsze miejscówki i co trzeba wiedzieć na początek? Kto wie, może i Wy któregoś dnia wkręcicie się w caravaning!

Mazury cud natury

Nasza trasa była zupełnym przypadkiem, tymczasem okazało się, że trafiliśmy w bardzo malowniczy rejon, zdobywając uznanie miejscowych gospodarzy ;) Zależało nam na ciekawej okolicy, niezbyt odległej od Warszawy, skąd wyruszaliśmy. Przeglądając mapy postanowiliśmy kierować się na Szczytno i tak właśnie znaleźliśmy się w pobliżu Jedwabna, odwiedzając jeszcze po drodze Narew...



Przystanek #1

Uroczy Zegrzynek nad Narwią lub jak kto woli, jeziorem Zegrzyńskim. Spędziliśmy tu pierwszą noc w naszym kamperze, parkując "na dziko" pomiędzy drzewami na skraju lasu, by wypić poranną kawę przy śpiewie ptaków i złapać pierwsze promienie Słońca podczas spaceru nad wodą. Ta niewielka kolonia letniskowa z pewnością spodoba się wszystkim tym, którzy nie przepadają za tłumnym Zegrzem czy Serockiem i kochają naturę, bowiem Rezerwat Jadwisin jest na wyciągnięcie ręki.


TRAVEL TIP: Ze względu na prywatne posesje zejście do wody jest nieco utrudnione, ale na końcu ulicy Żeglarskiej znajdziecie klimatyczną ścieżkę w dół z furtką na końcu - po jej przejściu znajdziecie się nad samą wodą! 


Przystanek #2

Wieś Rekownica i wspaniałe lasy pomiędzy jeziorami Rekowe i Konik. To tu, tuż przy głównej drodze znajduje się klimatyczny parking, na którym mogliśmy postawić kampera, nasycić się przyrodą i zostać na noc. Wszechobecna cisza i spokój doskonale współgrają z pięknymi widokami, które można podziwiać nawet bez wysiadania z samochodu! 




TRAVEL TIP: Na samym parkingu możecie przebywać do 24h, ale jeśli chcielibyście zatrzymać się tu na dłużej, to nad pobliskim jeziorem Głęboczek znajdziecie pole namiotowe.


Przystanek #3

Brajniki i Camping Binduga 69 nad malowniczym jeziorem Świętajno, które zachwyciły nas totalnie <3 Prawdopodobnie na całych Mazurach nie znajdziecie jeziora z tak krystalicznie czystą i płytką przy brzegu wodą! Mogliśmy zaparkować właściwie na samej plaży, więc poranek w kamperze z takim widokiem przebił wszystko, a błękit nieba i cudownie zielona okolica sprawiły, że nie mieliśmy ochoty stąd wyjeżdżać.


  

TRAVEL TIP: W pobliżu znajdują się równie piękne jeziora Brajnickie i Warchały, a cały rejon jest dość turystyczny, więc jeśli chcecie zaznać ciszy i spokoju to koniecznie przyjedzcie tu poza sezonem. Możecie też wybrać camping nad jeziorem Dłużek, które znajduje się niedaleko - jest większe i leży w spokojniejszej okolicy.


Garść praktycznych informacji

Relacja na moim Instagramie pobiła wszelkie rekordy, a na Wasze pytania dotyczące kampera odpowiadałam przez kilka dni! Idąc tym tropem zebrałam w całość najczęstsze i jednocześnie najważniejsze zagadnienia. Od razu zaznaczam, że nadal pozostajemy laikami w tym temacie, a to jedynie nasze pierwsze wrażenie i doświadczenie. Zanim na dobre wprawimy się w caravaning z pewnością popełnimy jeszcze wiele gaf, ale wiecie... lepiej uczyć się na czyiś błędach ;)

  • Czy można spać wszędzie?


Teoretycznie możecie spać wszędzie tam, gdzie można legalnie i bezpiecznie zaparkować - "na dziko", parkingach postojowych i oczywiście polach namiotowych i campingach. Nie wszędzie można za to kempingować, czyli rozbijać całe obozowisko z grillowaniem włącznie ;) Zgodnie z prawem nie wolno wjeżdżać do lasów, rezerwatów, itp.. W internecie znajdziecie wiele baz campingowych, możecie też pobrać specjalną aplikacje.

  • Jak to wszystko działa?


Choć kampery często stanowią namiastkę domów to zdecydowanie nie są samoobsługowe. To Wy musicie pamiętać, aby uzupełnić wodę, wylać ścieki i opróżnić toaletę chemiczną. Poza polami namiotowymi i kampingowymi możecie to zrobić na niektórych stacjach benzynowych, myjniach samochodowych i przy studzienkach podłączonych do sieci kanalizacyjnej. Dodatkowo o wodę możecie zapytać na terenie zajazdów czy gospodarstw agroturystycznych, albo skorzystać z ujęcia wody.

  • Jakich błędów unikać? 


Przede wszystkim, pamiętajcie o zasobach! Coraz więcej kamperów jest samowystarczalnych (prąd, woda, gaz), ale to od Was zależy na jak długo wystarczą i czy nie zabraknie ich w najmniej oczekiwanym momencie. Nie lejcie więc wody bez powodu, nie nadużywajcie akumulatora i doglądajcie poziomu gazu w butlach, szczególnie jeśli ogrzewanie jest niezbędne.

Utrzymujcie porządek! Nie tylko ze względu na Wasz komfort i ograniczoną przestrzeń, ale przede wszystkim - na bezpieczeństwo, dlatego na czas podróży ZAWSZE chowajcie wszystko do szafek.

Starajcie się nie podróżować w nocy, tym bardziej, jeśli prowadzenie większego pojazdu to dla Was nowość. Trudniej też o dobre miejsce postojowe, bo niektóre parkingi i kempingi są wieczorem zamykane.

  • Ile to kosztuje?


Wbrew pozorom wynajem kampera wiąże się z niemałymi kosztami, ale jeśli planujecie wyjazd w większym gronie to możliwe, że ostatecznie zapłacicie mniej niż za hotelowy pokój. Ceny zazwyczaj wahają się od 200 do 600zł za dobę i zależą przede wszystkim od sezonu i konkretnego samochodu (model, rocznik, ilość osób, etc). Do tego dochodzi opłata serwisowa w kwocie od 150 do 300zł i niestety dość wysoka kaucja płatna przed wypożyczeniem – kwoty zaczynają się od 2000zł. 

  • Na co zwrócić uwagę?


Podczas poszukiwania kampera idealnego należy zwrócić uwagę przede wszystkim na jego wielkość i sprawdzić, na ile osób jest zarejestrowany. Od tego bowiem zależy to, czy wystarczy Wam prawo jazdy kat. B i czy będziecie mogli zabrać znajomych. Mimo wszystko, nie wypełniajcie go po brzegi, bo chociaż teoretycznie niektóre z kamperów pomieszczą nawet 6-7 osób to w praktyce trudno funkcjonować na takiej przestrzeni. Przed wypożyczeniem sprawdźcie również, czy samochód będzie wyposażony w pościele, ręczniki, naczynia, etc., czy musicie o to zadbać we własnym zakresie. Sporo firm oferuje podstawienie gotowego do drogi kampera pod dom - zazwyczaj bezpłatnie, ale lepiej się upewnić.  


 

Kamperowa wyprawa, tym bardziej w obecnej sytuacji, okazała się rewelacyjnym pomysłem i muszę Wam zdradzić, że wkręciliśmy się na poważnie! A do tego... KOCHAM MAZURY!

Dajcie znać, co porabiacie w majówkę?

56 komentarze

  1. Dzięki za tę garść ciekawych informacji i pięknych zdjęć! Zawsze marzyłam o takim podróżowaniu i może kiedyś jeszcze to marzenie zrealizuję. A na razie mąż w pracy (elektrownia), a ja w ogrodzie ze swoimi roślinkami:) Taka majówka!
    Wspaniałego majowego wypoczynku:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majówka w ogrodzie brzmi cudownie <3 Pozdrawiam Was serdecznie i z całego serca życzę takiej nietuzinkowej wyprawy!

      Usuń
  2. Nie jestem typem osoby kochającej biwaki itd, ale czytając ten artykuł zamarzyło mi się tak popodróżować kamperem :D. Jak zawsze boskie zdjęcia <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci szczerze, że biwakowanie pod namiotem też nie leży w mojej naturze, ale kamper to zupełnie inna bajka :D Dziękuję!

      Usuń
  3. Piękna wycieczka.:) Śliczne Wasze zdjęcia na tle natury.
    Od lat marzy mi się kamper, ale własny :)
    Póki co, jeszcze nie dorobiliśmy się :)
    Fajnie być jednak panem czasu i dotrzeć w dane miejsce zgodnie z planem.
    Może kiedyś.:)
    Mąż jutro do pracy... W niedzielę może jakiś krótki razem spacer.
    Pozdrawiam Cię majowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bardzo dziękuję! Własny kamper to również nasz plan, ale póki co musimy wypróbować różne opcje :D Kto wie, może kiedyś spotkamy się gdzieś na trasie? Wspaniałej niedzieli :*

      Usuń
    2. Może. :)
      Takich uroczych podróżników na pewno bym rozpoznała.:)

      Usuń
  4. Masz rację Mazury są piękne a wycieczka kamperem daje poczucie zupełnej wolności, kiedyś w ten sposób podróżowałem po Bułgarii. A majówka w tym roku deszczowa ale dzisiaj wybieramy się na mini wycieczkę, żeby choć trochę poczuć wiatr we włosach. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, wspaniale! Mam duży sentyment do Bułgarii, którą odwiedziłam już kilka razy :) Mam nadzieję, że mimo pogody macie wspaniały weekend! Pozdrowienia :)

      Usuń
  5. Podróżowanie kamperem, to moje niespełnione marzenie. Posiadamy przyczepę kempingową i podróżowaliśmy nią nawet w odległe rejony Polski, jednak jest zdecydowanie mniej wygodna do biwakowania, niż kamper. Kamperem można dojechać wszędzie, przyczepą zdecydowanie nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, pewnie macie już niezłe archiwum wspomnień :D Zastanawiamy się aktualnie nad własnym kamperem, ktoś polecał nam przyczepę, ale dobrze wiedzieć, że wtedy możliwości są jednak ograniczone!

      Usuń
  6. Od jakiegoś czasu jestem totalni wkręcona w wszelakiego rodzaju van life za sprawą mojej przyjaciółki, marzy nam się taki Eurotrip w vanie właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie, trzymam kciuki, żeby udało Ci się spełnić marzenie <3 Ja marzę o road tripie po Australii i Afryce, ale Francję czy Hiszpanię też bym z przyjemnością objechała!

      Usuń
  7. Piękne zdjęcia :) bardzo ciekawa wyprawa, Mazury kryją w sobie wiele urokliwych miejsc :) ja spędziłam majówkę w domu, docieniając mój kawałek ogródka :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Super, że się podobają :) Kawałek ogródka to świetny pomysł na majówkę <3

      Usuń
  8. o super. dziękuję za relację. na Mazurach byłam raz, czas na powrót :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się przyda :) Mazury to zawsze dobry pomysł!

      Usuń
  9. Też bym tak kiedyś chciała. Możliwość zasypiania i budzenia się gdzie się chce wydaje się bardzo kusząca. Mhm...objadę tak kiedyś północną Hiszpanię bo marzę o tym od dawna.
    Fajną mieliście przygodę. To gdzie następny camper trip?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te widokowe pobudki są najlepsze <3 Trzymam kciuki za Twoje marzenia! Ja od dawna mam w głowie taki trip po Australii czy Afryce, ale może na początek Portugalia albo Francja?

      Usuń
  10. It is a nice place. Looking great to visit during this pandemic, and thank you so much for the useful tips.
    Wow, the cute baby looks enjoy traveling :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It was a fantastic adventure and Liv is a born traveler <3

      Usuń
  11. Ja w dzieciństwie czesto biwakowałam z rodziną i bardzo miło wspominam takie wypady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się wcale! To muszą być piękne wspomnienia :)

      Usuń
  12. własnie mi na podróżniczkach mignął Twoj post! a teraz prosze, wchodzę na bloga i patrzę a To Ty! :D
    przepiękne te zdjęcia! przepiękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Majówka tym razem upłyneła domowo.
    W jaka cudowna podroz po Mazurach nas zabrałaś. To musiała byc fajna i niezapomniana przygoda :-) Pamietam ,ze moja mam zawsze marzyła aby miec taki kamper jak byłysmy z siostra dziecmi i nim podróżować.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że chociaż wirtualnie mogłam Cię ze sobą zabrać :D Musicie z siostrą koniecznie wymyślić dla mamy taki weekendowy trip - będzie zachwycona!

      Usuń
  14. ja nie byłam nigdy na mazurach. Zawsze ciągnęło mnie w stronę gór:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale się nie dziwię, bo Polska jest tak piękna, że trudno się zdecydować jak przychodzi co do czego :D

      Usuń
  15. Świetny pomysł! Ja osobiście kocham namioty, ale jeszcze ciut za zimno. Faktycznie w obecnym czasie sporo jest ograniczeń, ale widzę, że się świetnie bawiliście! Mam niedługo parę dni wolnych też muszę coś wykombinować. Świetne zdjęcia i strona, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy zamykają drzwi, trzeba otworzyć okno! Oczywiście wszystko w granicach rozsądku ;) To była naprawdę świetna przygoda, dziękuję za miłe słowa <3 Chwila wytchnienia w jakimś pięknym zakątku w Polsce to zdecydowanie dobry pomysł!

      Usuń
  16. Oh really amazing photos darling
    xx

    OdpowiedzUsuń
  17. Taka wyprawa kamperem to świetna sprawa :) codziennie możesz byc w innym miejscu. Ja nigdy o tym nawet nie myslalam a to świetne rozwiązanie w obecnej sytuacji :) pięknie zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak - kamper w obecnej sytuacji to wzorowe rozwiązanie! I naprawdę świetna przygoda :)

      Usuń
  18. Byłem zdumiony widokiem Mazur dzięki pięknym zdjęciom z wakacji i rodziny. Dziękujemy również za wiele interesujących wskazówek, które można wykorzystać jako przewodnik.


    Z pozdrowieniami ode mnie w Indonezji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polska jest piękna, a Mazury wyjątkowe! Mam nadzieję, że kiedyś skorzystasz ze wskazówek :) Dziękuję Ci. Pozdrowienia!

      ***

      Poland is beautiful and Masuria is unique! I hope that someday you'll use the tips :) Thank you. Greetings!

      Usuń
  19. Ależ piękne zdjęcia :) Zawsze mi się marzyła wycieczka na Mazury. Na pewno to kiedyś zrealizuję. Polska ma wiele cudownych miejsc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nasz kraj zdecydowanie potrafi zaskoczyć :) Trzymam kciuki za wymarzoną wyprawę i pozdrawiam Cię serdecznie <3

      Usuń
  20. Podróżowanie w kamperze nie dla mnie . Ale widoki niesamowite muszę kiedys tam pojechać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to idealna opcja dla każdego, ale Mazury pokochają wszyscy bez wyjątku :D Pozdrawiam Cię serdecznie!

      Usuń
  21. ale ekstra! może keidyś tez się wybiorę z dzieckiem w takiego tripa ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dom na kółkach to super atrakcja dla dzieciaków :D

      Usuń
  22. Jestem zachwycona kamperami jako środkami lokomocji pozwalającymi na pobyt w innych miejscach. Piękna podróż na Mazury, tylko troszkę chłodno chyba? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiecień plecień... Na szczęście było więcej wiosny :)

      Usuń
  23. Jak się patrzy na te piękne zdjęcia to od razu chciałabym się spakować i pojechać na Mazury. Piękna ta nasza Polska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nasz kraj ma duuużo do zaoferowania <3

      Usuń
  24. tak piękne te zdjęcia porobiłaś, że znów zachciało mi się pojechać gdzieś w Polskę:) serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć i słusznie! Wypraw po Polsce nigdy za dużo :)

      Usuń
  25. Kosztowna przygoda, ale myślę, że warta każdej złotówki! Zdjęcia piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak! I na szczęście w wielu firmach można znaleźć przystępne oferty cenowe ;) Dziękuję!

      Usuń
  26. Super wpis! Najlepiej czyta się właśnie takie praktyczne porady, zwłaszcza jeśli pojawia się myśl o zaplanowaniu podobnej wyprawy. To chyba świetna przygoda, a także duża swoboda i niezależność.

    OdpowiedzUsuń