7 lipca 2022

SAKSONIA: Górska kraina blisko Polski i pomysł na wakacyjną wyprawę

Tak blisko Polski i tak… NIESAMOWICIE! Niemiecka Saksonia jest dla nas kolejnym dowodem na to, że podróże to nie odległości! Ta wyprawa była dla nas mega zaskoczeniem, a przy okazji - to świetny pomysł na krótki urlop niedaleko Polski i niezapomniana przygoda dla małych kompanów ;) Łapcie propozycję trasy i w drogę!

Psst... Kliknij po mapkę ;) 

Dzień #1 

Drezno (niem. Dresden)

Do stolicy Saksonii wybieraliśmy się od dawna, choć leży ona zaledwie 100 km od Polski]! To ponoć najpiękniejsze niemieckie miasto, często nazywanym także perłą baroku i Florencją Północy. Nie bez powodu! Drezno bowiem zachwyca barokową architekturą, malowniczym położeniem nad Łabą i jedną z najpiękniejszych na świecie starówek, dlatego warto tu choć trochę pospacerować i nasycić oczy - nawet jeśli nie przepadacie za tradycyjnym zwiedzaniem ;)

 


Znajdziecie tu mozaikowy "Orszak Książęcy", zamkową rezydencję Wettynów Katedrę św. Trójcy, a także wieżę Hausmannsturm, z której rozciąga się widok na miasto i wieeele innych. Możecie też przysiąść w którejś z licznym kawiarenek na promenadzie zwanej Tarasami Brühla albo odwiedzić Plac Teatralny, Operę Sempera czy którąś z licznych galerii. 

Koniecznie wybierzcie się też do pałacu Zwingerktóry jest zaliczany do najbardziej znaczących barokowych budowli w całej Europie i robi naprawdę niesamowite wrażenie!

TRAVEL TIP: Na dokładnie zwiedzanie Drezna warto zarezerwować sobie więcej czasu. Dobrym pomysłem jest też zakup karty Dresden Welcome Card, która umożliwia darmowe przejazdy komunikacją miejską i zapewnia zniżki na wstępy. Z kolei dzieci (i rodziców) z pewnością ucieszą liczne place zabaw - ten najfajniejszy, a do tego blisko centrum znajduje się przy Spielplatz Wallstr.


Dzień #2 i opcjonalnie #3 

Góry Połabskie: Szwajcaria Saksońska - Szwajcaria Czeska 

Park Narodowy Saskiej Szwajcarii to bez wątpienia jedno z najbardziej spektakularnych miejsc w całej Saksonii. Wstyd się przyznać, że do niedawna nawet nie mieliśmy pojęcia o tym miejscu, tymczasem zachwyciliśmy się od pierwszych chwil <3 To istna kraina niesamowitych formacji skalnych, pionowych ścian, baszt, iglic i tarasów widokowych, a także niezła gratka dla miłośników górskich wędrówek - także początkujących, bo tutejsze szlaki są idealne dla rodzin z dziećmi!

Największą atrakcją i symbolem regionu jest Bastei - kamienny most, który ma blisko 80m i łączy skały z ruinami dawnego średniowiecznego zamku Neurathen (wstęp tutaj jest płatny, ale wynosi zaledwie 2€, więc warto zapłacić, szczególnie, że cała reszta jest darmowa), ale zakątków do obejrzenia jest tu znacznie więcej! Nie brakuje też platform widokowych, z których można podziwiać szczyty i Dolinę Łaby, a także... dróg wspinaczkowych.

 

TRAVEL TIP: W całym Parku Narodowym Saskiej Szwajcarii jest 400 km szlaków pieszych i 50 km rowerowych prowadzących przez skały i lasy - nie brakuje też schodów, ale ogólnie trasy są bardzo łatwe. Optymalny czas pobytu, aby zobaczyć najważniejsze punkty i trochę pochodzić to ok. 2-3h (z dzieckiem), ale jeśli planujecie także okoliczne zwiedzanie potrzebujecie przynajmniej jeden cały dzień.


Niespełna 30 km od Bastei znajduje się już Szwajcaria Czeska, czyli tak naprawdę druga część Parku, ale położona już nie w Niemczech, a sąsiednich Czechach właśnie :) Można tu zobaczyć jeszcze więcej niezwykłych formacji i skalnych labiryntów, a także... przepłynąć część szlaku łodziami! 




Wąwóz Edmunda, który został wydrążony przez rzekę Kamienica to pierwsza z top atrakcji na tutejszym szlaku, szczególnie dla dzieci - rejs trwa ok. 20 min i kosztuje 5/osoba dorosła w jedną stronę (łódki odpływają co 15 min, a bilety można kupić w kasie na miejscu). Po drugiej stronie czeka jeszcze więcej urokliwych zakątków, baza gastro i... dalsza wędrówka przez jaskinie i formacje skalane - aż do najważniejszych, czyli Sokolego GniazdaPravčickiej Bramy. My już nie daliśmy rady tam dotrzeć ze względów czasowych (ostatnie łodzie powrotne odpływają o 18:30!), ale dzięki temu mamy dobry powód, by wrócić :)





TRAVEL TIP: Główne wejście do parku znajduje się w miejscowości Hřensko - pierwsza część szlaku to ok. 30 min spaceru (z dzieckiem), później czeka nas rejs i dalsza wędrówka. Szlak od tej strony jest wyjątkowo malowniczy i wygodny, więc tę część z powodzeniem można przejść nawet z wózkiem! Planując dłuższą trasę i zobaczenie wszystkich atrakcji warto na tę wędrówkę przeznaczyć osobny dzień.

Dzień #3 lub #4
Góry Żytawskie: Oybin - Bertsdorf - Żytawa

"Pierwsze" po przekroczeniu granicy w Zgorzelcu czy Sieniawce, a jednak... jedne z najmniej znanych. Góry Żytawskie, bo o nich mowa to kolejna wyjątkowa kraina na saksońskiej mapie, o której pewnie wielu z Was (jeszcze) nie słyszało. To tam leży niewielki uzdrowiskowy kurort Oybin, który słynie z niezwykłych skalnych ruin klasztoru i zamku z XIIIw. położonych na górze wyrastającej pośrodku miasteczka. Z dołu może wyglądają trochę niepozornie, ale w rzeczywistości robią ogromne wrażenie!

Góra ma tylko 514m wysokości, więc podejście jest łatwe i szybkie, jednak na zwiedzanie ruin dobrze przeznaczyć nawet... 2-3h! Cały kompleks to kilkadziesiąt (!) oznaczonych i opisanych punktów, a także spektakularne widoki. Zobaczycie tu m.in. najczęściej fotografowane Okno biblioteki, będące też ulubionym motywem malarzy od czasów romantyzmu, a także podziemia, cmentarz i gospodę górską. Samą górę Oybin można też obejść dookoła, a gotycki klasztor to mój absolutny faworyt!

 

TRAVEL TIP: Ruiny są czynne przez cały rok - od listopada do marca w godz. 10-16 i od kwietnia do października w godz. 9-18, a bilet dla osoby dorosłej kosztuje 8€. Warto się tu wybrać w godzinach popołudniowych, aby uniknąć tłumów i przeznaczyć na zwiedzanie ok. 2-3h. Góra Oybin jest także stacją drogi Via Sacra.


Pobyt w kurorcie to też niebywała okazja do małej podróży w czasie. Dosłownie, bo
właśnie stąd możecie wyruszyć na przejażdżkę historycznym parowozem, podziwiając górską panoramę. To unikat w Saksonii i punkt obowiązkowy dla rodzin z dziećmi!

     


 


TRAVEL TIP: Kolej kursuje na trasie Zittau - Bertsdorf - Kurort Oybin i Kurort Jansdorf (latem 20 razy dziennie!) pokonując w sumie 12 km w ok. 45 min. Bilety można kupić w kasach na stacjach, a ich cena w zależności od ilości przystanków wacha się od 4-10€ w jedną i 5-16€ w dwie strony za osobę dorosłą. Aktualny rozkład jazdy znajduje się na stronie SOEG


Na moim Instagramie znajdziecie także mini video oraz relację z tej wyprawy. Słyszeliście wcześniej o tych niezwykłych rejonach? 

Musicie przyznać, że naprawdę robią wrażenie!

19 komentarze

  1. Tereny rzeczywiście piękne i zróżnicowane, ale my odkryliśmy je już 10 lat temu czego dowodem wpis na moim blogu. Pozdrawiam :) wkraj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że już tam dotarliście! Tym bardziej się dziwię, że tak piękne miejsca ciągle można zaliczyć do tych mniej znanych - kiedy zapytałam o nie na Instagramie podczas naszego pobytu ponad 1000 osób w ankiecie odpowiedziało, że nigdy o nich nie słyszało :O

      Usuń
  2. Super, że jest tyle zdjęć! Trudno się było oprzeć, które wstawić, bo wszystkie cudne z tej wyprawy, prawda? Część Waszego szlaku pokonałam i potwierdzam jego niezwykły urok. A do Sokolego Gniazda warto zajrzeć, ja wchodziłam tam we mgle, która rozstąpiła się na końcu ukazując jego tajemnicze piękno...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wooow, to musiał być piękny widok <3 Mam nadzieję, że szybko tam wrócimy! A zdjęcia z tej wyprawy faktycznie wybierałam bardzo długo... ;)

      Usuń
  3. Przepiękne i interesujące tereny :) Cudowne zdjęcia :) niektóre górskie widoki przypominają mi Szczeliniec :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! Szczeliniec jest równie piękny, a niektóre formacje skalne rzeczywiście przypominają widoki z tego regiony :) Dziękuję! Pozdrowienia :)

      Usuń
  4. Ale cudna okolica, boskie fotki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale tam pięknie, a zdjęcia wprost cudowne :) Ten region jest mi kompletnie obcy. Musimy kiedyś nadrobić te turystyczne zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, koniecznie! Polecam na wyprawę dla całej rodziny <3

      Usuń
  6. Bajka to moje klimaty muszę się tam wybrać. Genialna relacja i piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  7. Czeska Szwajcarja marzy mi się od lat. Mieliśmy być w te wakacje, ale nie wypaliło 🙃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto <3 My sami zdążyliśmy tuż przed pożarami tamtejszych lasów...

      Usuń
  8. Przepiekne zdjęcia :) czy wykonujesz je telefonem czy jakimś aparatem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ostatnio częściej korzystaj z telefonu ze względu na wygodę, ale na blogu znajdziesz też zdjęcia wykonane aparatem - Olympus PEN-E-PL10 z obiektywem M.Zuiko 20mm Pro :)

      Usuń
  9. Czy polecisz jakies sprawdzone noclegi w tamtym regionie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Dreźnie polecam zatrzymać się jak najbliższej centrum, żeby uniknąć dojazdów samochodem, a później - w Czechach, gdzie baza noclegowa jest nieco większa, a ceny atrakcyjniejsze niż po stronie niemieckiej ;)

      Usuń